Posiady Wołoskie, Soblówka
Data: 14.07.2018r.
Posiady Wołoskie odbyły się 14.07.2018r. w Soblówce w gminie Ujsoły. Część związana z tradycjami pasterskimi odbyła się na terenie Osady Pasterskiej w Soblówce. Miejscowy baca Tadeusz Szczechowicz wraz ze swoimi synami juhasami, zaprezentował młodzieży polskiej, słowackiej oraz przybyłym gościom tradycyjne prace na szałasie tj.: wypas i dojenie owiec, zaganianie do kosora, podgrzewanie i klaganie mleka do wyrobu buncu- tradycyjnego sera góralskiego. Pracy bacy towarzyszyły tradycyjne śpiewy w wykonaniu Zespolu Pieśni i Tańca „Młode Juhasy” z Ujsół. Ze względu na złe warunki pogodowe, dalszą część posiadów przeniesiono do pobliskiego, oddalonego o ok.300 m. Wiejskiego Domu Ludowego, gdzie zaproszonych gości w świat kultury góralskiej i pasterskiej, swymi opowiadaniami, pokazami, śpiewem, wprowadzili: baca Tadeusz Szczechowicz, pan Józef Michałek oraz pan Marian Sporek. Pan Józef Michałek zaprezentował tradycyjny sposób przygotowania, rozcinania, podawania buncu, porównując bunc do góralskiego chleba, tym samym wprowadzając wszystkich w świat duchowości i mistycyzmu, który kiedyś był codziennością wśród Karpackich pasterzy. Przybyli goście również dzielili się swoja wiedzą, przeżyciami związanymi z góralskimi tradycjami. Dyskusjom na temat tradycji związanej z pasterstwem towarzyszyły śpiewy i tańce w wykonaniu Zespołu „Magurka” z Oravskiej Lesnej, Zespołu Pieśni i Tańca „Młode Juhasy” z Ujsół oraz polsko- słowackiego zespołu „Selesz”, który zaprezentował repertuar z łuku Karpat. Uczestnicy posiadów mogli również obejrzeć występ solistów i instrumentalistów tj. Viktor Chudoba, Evka Brisova i Jozef Fedor. Ponadto zespół „Magurka” zaprezentował program „Na szałasie”, który to przedstawiał pracę i życie baców na Oravie i Liptowie. Prócz strawy duchowej i kulturowej, goście zgromadzeni na posiadach wołoskich degustowali się bryndzą podawaną na rożne sposoby, buncem, oscypkiem, świeżą żyńtycą, korbaczikami serowymi oraz wieloma innymi potrawami. W centralnej części sali znajdował się stół z serami, żyńtycą i buncem. Goście ze Słowacji i Polski integrowali się ze sobą a najmłodsi uczestnicy oddawali się wspólnym zabawom. Wspólne biesiadowanie, śpiewy, rozmowy i tańce trwały do późnych godzin wieczornych.