Inwentaryzacja zasobów kulturowych związanych z kulturą pasterską i dziedzictwem przyrodniczym -pasterskie dziedzictwo kulturowe
Badania nad kolonizacją i sposobem rozprzestrzeniania się kultury wołoskiej mają ponad stuletnią historię. Tematem z perspektywy etnograficznej zajmowali się m.in. Kazimierz Dobrowolski, Franciszek Popiołek, Bronisława Kopczyńska-Jaworska. Obecnie prowadzony jest interdyscyplinarny projekt Wołosi w europejskiej i polskiej przestrzeni kulturowej. Migracje – osadnictwo – dziedzictwo kulturowe, któremu przewodzi prof. dr hab. Ilona Czamańska, kierownik Zakładu Bałkanistyki Instytutu Historii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Ciekawe badania na płaszczyźnie leksykalnej prowadził Dumitru Cranjala, omawiając je w publikacji Rumunske vlivy v Karpatech Praga 1938 r. Przedstawia on wpływy rumuńskie oraz etymologie naleciałości w języku rumuńskim z języków bałkańskich, węgierskiego, ukraińskiego.
Wpływy obcojęzyczne na terenie Karpat nie są jednolite, stąd terminologia, zwłaszcza pasterska, ma w wielu wyrazach niejednoznaczny rodowód. Pochodzenie Wołochów wielu badaczy wywodzi z plemienia Daków, którzy po ucieczce przed Rzymianami schronili się w wysokich partiach Siedmiogrodu. W tych właśnie wysokogórskich warunkach trudnili się pasterstwem. Z czasem opuścili oni tereny południowej Rumunii, księstwa Wołoszczyzny, Mołdawii i Transylwanii, rozpoczynając ok. XIII wieku wędrówkę w poszukiwaniu lepszych warunków bytowych. Stosunkowo łagodne stoki, zaokrąglone grzbiety i szczyty górskie łuku Karpat przyciągnęły na omawiane w poniższym opracowaniu tereny. Podobnie jak na Huculszczyźnie, organizowali osady w miejscach wypasowych. Wołosi przede wszystkim zajmowali się pasterstwem, dodatkowo trudnili się ścinką drzewa oraz wyrobem gontów szyndziołów. Pasterzom wołoskim zawdzięczamy również skolonizowane obszernych terenów zielonych całej Orawy. Nowi osadnicy świetnie asymilowali się z ludnością miejscową, która przyjęła nową formę gospodarki pasterskiej sałasznictwo, dostosowane do trudnych górskich warunków. Na stokach gór tworzono spółki sałasznicze, skupiające kilku gazdów, którzy powierzali swoje owce zespołowi wypasowemu.
Wanda Herniczek – Morozowa w Terminologii polskiego pasterstwa górskiego, która to (publikacja ta jest pokłosiem jej badań prowadzonych m.in. Istebnej, Koszarawie, Zubrzycy Górnej) opisała bardzo ważne kwestie i słownictwo związane z gospodarką sałaszniczą. Podaje ona ciekawy przykład dawnego „urzędu tzw. wojewody wałaskiego, który sprawował władzę średnio nad trzema szałasami, był mianowany przez możnowładcę, któremu podlegał. W stroju godność wojewody podkreślał szczególnie ozdobny i szeroki pas. Urząd ten znany był w Cieszyńskiem, może też na Orawie”. XVII wiek uważa się za kres największego rozwoju pasterstwa, które obejmowało ogromne połacie stoków i grzbietów górskich. „Gospodarka sałasznicza stała jednak na drodze bardziej dochodowej dla Komory Cieszyńskiej gospodarce leśnej, którą postanowiono poszerzać kosztem polan wypasowych, wkrótce zalesionych. Górale zmuszeni byli osiedlać się na dawnych halach i tam tworzyć osady”. Jedną z pierwszych osad górskich, w których rozwijało się pasterstwo, były Mosty Jabłonkowskie. Rok 1590 uznaje się za początek osadnictwa pasterskiego w Beskidzie Śląskim. Wśród pierwszych wsi pasterskich należy wymienić: Ustroń (XIV w.), Brenną (1567 r.), (Koniaków XVIII w.), (Tokarnię 1792 r.). Pierwszy szałas pasterski na terenie Beskidów założono w Brennej w 1604 r., a pierwszy wojewoda wołoski powołany został również w Brennej.
Dziedzictwo wołoskie zaznacza się silnie w wielu wymiarach kultury ludowej na obszarze Karpat. Ważne jest dostrzeżenie walorów bogatej obrzędowości oraz innych elementów kultury materialnej. Jego szczątkowe elementy tkwią nadal w architekturze, stroju, gwarze, obrzędowości. Pasterstwo jest wspólnym dziedzictwem kulturowym, spajającym ludność łuku Karpat.
Współfinansowane przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach
Programu Współpracy Transgranicznej Interreg V-A Polska-Słowacja 2014-2020